Polacy Rosja Tylko na Wyborcza.pl Ukraina wojna w Ukrainie Wołodymyr Zełenski żołnierze. Jeden z żołnierzy powiedział, że na Wołyniu Ukraińcy mordowali Polaków, tak jak Polacy kiedyś
Au Pair - jak znaleźć legalną pracę w Stanach Zjednoczonych. Niemal codziennie otrzymujemy maile od Was z pytaniem, w jaki sposób przyjechać legalnie pracować do Stanów. Z reguły nie mamy dla Was dobrych wiadomości. Uzyskanie wiz pracowniczych, L lub HB, wymaga dużej determinacji ze strony naszej i potencjalnego pracodawcy.
Dowiedz się, jak odkrywać SWOICH przodków! Znajdź informacje lub umiejętności, których potrzebujesz, aby odkryć to, kim jesteś.
Małżeństwo to ciągła praca nie tylko nad związkami, ale także nad sobą. Jak utrzymać rodzinę razem, jeśli jest bliski rozwodu? Jak poprawić relacje z mężem lub żoną?
Księgi metrykalne z lwowskiego archiwum, które zostały zdigitalizowane przez mormonów, dotychczas dostępne były wyłącznie w Centrach Historii Rodziny. 9 czerwca 2018 roku Family Search wydało oficjalną informację. Centralne Państwowe Archiwum Historyczne Ukrainy we Lwowie gromadzi przede wszystkim metryki z obwodu lwowskiego, zarówno te greko-, jak i rzymskokatolickie. Przy zasobie tego archiwum dotychczas widniał “kluczyk” oznaczający, że księgi dostępne są tylko na komputerach mormońskich. 9 czerwca 2018 roku Family Search na portalu Facebook poinformowało, że wszyscy zarejestrowani użytkownicy mają od teraz dostęp do zdigitalizowane zasobu lwowskiego archiwum. Tym samym wiele niedostępnych dotychczas ksiąg, można oglądać z każdego miejsca na świecie. Poszczególnych metryk nie można jednak pobierać – funkcja ta jest zablokowana. Jednym sposobem jest zrobienie zrzutu ekranu. Jak uzyskać dostęp? Miejscowości możemy szukać na dwa sposoby: W “Catalogu” wpisujemy nazwę parafii: Następnie klikamy “Search” i wybieramy parafię (rzymsko- albo greckokatolicką): Po wybraniu parafii, po prawej stronie klikamy na ikonę aparatu (trzeba być zalogowanym). Następnie w przeglądarce otworzą nam się zdjęcia metryk: Innym sposobem jest przejście do zasobu “Ukraine, Western Ukraine Catholic Church Book Duplicates, 1600-1937” poprzez ten link. W rzeczywistości znaleźć tam można nie tylko księgi obrządku wschodniego, ale także rzymskokatolickie. Zasób jest błędnie opisany. Życzymy owocnym poszukiwań! More Maiorum to kwartalnik i portal dla genealogów wydawany od 2013 roku. Uczymy jak poszukiwać własnych korzeni, przedstawiamy ciekawe źródła genealogiczne, a także przybliżamy tło historyczne życia przodków. Previous Article Skarby narodowe w jednym z najnowocześniejszych archiwów w Polsce Next Article Czy RODO utrudni genealogom prowadzenie poszukiwań przodków? [czerwcowy numer More Maiorum] Nieżyjący ojciec pani Renaty przez wiele lat przyjaźnił się z panem Edwardem. Obie rodziny spotykały się kilka razy w roku. Raz w Polsce, kolejny raz w Ukrainie. - Tworzymy taką rodzinę, ale nie z krwi. Byłam jeszcze dzieckiem, jak on zaczął przyjeżdżać do nas. Był na moim ślubie, mojej siostry, na pogrzebie taty. Osoby uciekające przed rosyjską agresją często nie mają gdzie się podziać. Można je wspomóc na wiele sposobów. Karolina Misztal / Polska PressUchodźcy z Ukrainy potrzebują godnych warunków życia, w tym bezpiecznego dachu nad głową. Miasta apelują do właścicieli nieruchomości, by udostępniali je potrzebującym. Pomóc może jednak każdy, nawet jeśli nie dysponuje wolnym pokojem, mieszkaniem czy domem. Jak wesprzeć Ukrainę?Uchodźcom z Ukrainy możesz udostępnić swoją nieruchomośćJeśli posiadamy nieużywane mieszkanie lub dom (np. pod wynajem) i możemy pozwolić sobie finansowo na taki krok, warto rozważyć udostępnienie swojej nieruchomości uchodźcom. Dla osób, które zmuszone były uciekać z własnego kraju, jest to ogromne wsparcie. Do takich działań zachęcają już swoich mieszkańców Sopot oraz zgłaszać się z mieszkaniem lub domem? Właściciele nieruchomości mogą to zrobić w swoim urzędzie miasta czy gminy – uzyskają tam najpełniejszą informację o tym, jak pomagać. Można również wysłać informację na adres pomochumanitarnaUA@ a także za pośrednictwem formularza na ogólnopolskiej stronie przyjęcia uchodźców pod swój dach można zgłaszać także organizacjom wspierających uchodźców (przekażą one informację w odpowiednie miejsce) albo zrobić to na własną rękę, jeśli mamy osobisty kontakt z osobami szukającymi domu. Organizacje, którym można zaufać, to Czerwony Krzyż, Polska Akcja Humanitarna, Caritas, Unicef Polska, Polska Misja Medyczna, Fundacja Fundacja Pomagam, Fundacja Nasz Wybór, Fundacja Zbieramy Razem, Fundacja Otwarty Dialog, Towarzystwo Przyjaciół Ukrainy. Uchodźcom pomaga mieszkaniowo również platforma Airbnb, pośrednicząca w najmie krótkoterminowym. Firma już w 2021 r. sfinansowała 20 tys. lokali tymczasowych dla uchodźców z Afganistanu. 22 lutego 2022 r. firma ogłosiła, że chce zapewnić potrzebującym kolejne 20 tys. mieszkań. Osoby uciekające przed wojną czy inną niebezpieczną sytuacją mogą liczyć na dach nad głową za darmo lub po obniżonych stawkach. Oczywiście kluczową rolę odgrywają w tym procesie właściciele lokali wystawianych na Airbnb, którzy zgodzili się udostępnić swoje rzeczowe, w tym meble, to także pomocNawet jeśli uchodźcom z Ukrainy uda się znaleźć dach nad głową, ich nowe lokum nie zawsze będzie w pełni umeblowane i wyposażone. Jeśli wiemy o takiej sytuacji, warto wspomóc potrzebujących, przekazując im dary takie jak łóżka, krzesła, stoły, szafy czy sprzęty kuchenne. Czasem przydadzą się nawet dywany czy ważne jest, żeby przed przekazaniem rzeczy dowiedzieć się, czego uchodźcy faktycznie potrzebują – prezent w postaci niepotrzebnego, zajmującego mnóstwo miejsca regału będzie raczej kłopotem niż wsparciem. Przekazywane rzeczy muszą też być w dobrym stanie, żeby dało się z nich bezpiecznie korzystać. W razie wątpliwości, czy dana rzecz przyda się potrzebującym, lepiej wesprzeć uchodźców w poszukiwaniach mieszkania na wynajemZnalezienie lokum nie jest dla uchodźców z Ukrainy łatwe. Wystarczy wyobrazić sobie, że próbujemy znaleźć dla siebie mieszkanie na wynajem w obcym kraju, nie znając miasta, a często także języka. Co więcej, obcokrajowcy (a w szczególności uchodźcy) są często traktowani bardzo podejrzliwie przez właścicieli mieszkań i mają dużo mniejszą szansę na podpisanie wynajmujący mieszkanie ma do wyboru najemcę Polaka (Polkę) i najemcę uchodźcę (uchodźczynię), to mimo braku różnic między nimi, jeśli chodzi o charakterystyki związane z naturą transakcji (możliwości finansowe, deklarowana długość najmu, deklarowana liczba osób przebywających w lokalu), w co najmniej 22 proc. sytuacji wybierze Polaka – czytamy w raporcie „Bezpieczny dom? Przemoc fizyczna i symboliczna wobec uchodźczyń i uchodźców”. – Kobiety mają mniejsze szanse na znalezienie mieszkania niż mężczyźni – jeśli wynajmujący ma wybór między osobami tej samej narodowości, ale różnej płci, to spośród tej pary osób wybierze tego powodu bardzo cenna jest wszelka pomoc uchodźcom w wynajęciu lokalu. Jak informują organizacje zajmujące się pomocą takim osobom, można to zrobić na wiele sposobów:zaoferuj posiadane mieszkanie czy pokój na wynajem uchodźcom – zaznacz to wyraźnie w ogłoszeniu (warto też spróbować przetłumaczyć najważniejsze informacje na ukraiński) lub zgłoś taką gotowość wybranej organizacji pomagającej osobom uciekającym przed wojną; jeśli oferujesz lokum na wynajem osobie w trudnej sytuacji finansowej, możesz dodatkowo pomóc, idąc na pewne ustępstwa – to przykładowo obniżony czynsz, rezygnację z kaucji lub przynajmniej rozłożenie jej na raty; zachęć znajomych właścicieli mieszkań do podobnych działań, informuj ich o cudzoziemcach szukających lokum; jeżeli masz bezpośredni kontakt z uchodźcą, pomóż mu w przeglądaniu ofert czy przygotowaniu własnego ogłoszenia o tym, że szuka lokalu – takie osoby mogą nie znać języka polskiego; wybierz się z uchodźcą na oglądanie mieszkania – fakt, że obcokrajowiec ma polskich znajomych, powinien uspokoić właściciela lokalu, a uchodźca będzie miał wsparcie podczas czytania i podpisywania umowy w obcym języku; udostępniaj ogłoszenia uchodźców o szukaniu mieszkania na swoim profilu na Facebooku, w grupach itp. Równie cenna jest pomoc w znalezieniu pracy, co pozwoli uchodźcy szybko stanąć na nogi i zagwarantuje, że będzie on w stanie płacić za wynajem mieszkania lub mieszkania? Sprawdź, czy podpisujesz dobrą umowę – są cztery rodzaje najmuPułapki w ogłoszeniach nieruchomości. Na co uważać, żeby nie dać się oszukać?Możesz wesprzeć uchodźców także finansowoJeśli nie jesteśmy w stanie pomóc uchodźcom w znalezieniu dachu nad głową, można zamiast tego wesprzeć finansowo jedną z licznych organizacji wspierających takie osoby. Liczą się nawet drobne kwoty – po zsumowaniu z innymi datkami nie będą już takie drobne. Ważne jest, żeby przed przekazaniem pieniędzy poczytać na temat upatrzonej instytucji i upewnić się, że faktycznie niesie ona pomoc – ma dobre opinie, dłuższy staż działalności, pisano o jej akcjach w mediach itp. Warto pamiętać, że organizacje pozarządowe mają obowiązek udostępniać publicznie sprawozdania ze swojej finansowego uchodźcom z Ukrainy i nie tylko można udzielić na kilka sposobów:wpłata na konto organizacji – jednorazowa lub cykliczna (np. stałe zlecenie przelewu albo polecenie zapłaty), przekazanie 1% podatku – wystarczy wpisać numer KRS organizacji w odpowiednim miejscu formularza PIT, pomoc w zorganizowaniu zbiórki lub rozpoczęcie nowej zbiórki we współpracy z organizacją. Przekazując darowiznę, obdarowujący ma prawo uzyskać informację, na jaki cel zostaną przeznaczone wpłacone środki. Co więcej, darowiznę można odpisać od wspierające uchodźców można wspierać również za pomocą darów – koców, niepsującej się żywności, ubrań itp. Jeśli taka forma pomocy najbardziej do nas przemawia, warto skontaktować się z daną organizacją i zapytać, co jest najbardziej ofertyMateriały promocyjne partneraJak mam znaleźć rodzinę za granicą ? Bo ogólnie to babcia mi opowiadała że jak jeszcze była młoda to siostra jej mamy (czyli siostra mojej prababci) wprowadziła się do Australii i ogółem tam mieszkała miała męża i 2 córki i wgl babcia mówiła że wysłali im paczki do Polski itp tylko że jakoś im się kontakt urwał i już nie utrzymuje nikt chyba z polskiej rodziny z nimi
Numer telefonu jest aktywny od 24 lutego. Od tamtej pory za pośrednictwem infolinii odbyło się ponad 6 tys. połączeń z Rosji, a w niektórych przypadkach także spoza EuropyKoordynatorka infolinii wspomina, że niektóre dzwoniące Rosjanki płakały i prosiły o wybaczenie, mówiąc, że "to nie jest ich wojna"Starszy urzędnik ukraińskiego rządu powiedział CNN, że gorąca linia połączyła dziesiątki rosyjskich rodzin z rosyjskimi żołnierzami na Ukrainie. — Zaprosiliśmy ich, aby przyjechali na Ukrainę i spotkali się ze swoimi synami, ale jak dotąd żaden z nich nie zdecydował się na to — cytuje jego wypowiedź CNNWięcej informacji znajdziesz na stronie głównej informuje CNN, infolinia nazwana "Wróć z Ukrainy żywy", została założona przez ukraińskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, które przyznało, że inicjatywa ta jest zarówno narzędziem humanitarnym, jak i propagandowym. Kobieta odpowiedzialna za jej prowadzenie nie chce ujawniać swojej tożsamości, jednak w rozmowie z reporterami CNN opowiedziała o celach stworzenia centrali informacyjnej:Po pierwsze, pomożemy (rosyjskim żołnierzom — red.) odnaleźć ich krewnych, którzy zostali oszukani i nie wiedząc, dokąd i po co jadą, znaleźli się w naszym kraju. A po drugie, pomożemy zatrzymać wojnę w ogóle — wytłumaczyła Ukrainka przedstawiająca się jako Śledź relację na żywo z wydarzeń w UkrainieNumer telefonu jest aktywny od 24 lutego. Od tamtej pory za pośrednictwem infolinii odbyło się ponad 6 tys. połączeń z Rosji, a w niektórych przypadkach także spoza Europy. CNN próbowało dotrzeć do osób, które dzwoniły na oficjalny numer ze Stanów Zjednoczonych. Jeden z mężczyzn, który nie został w pełni zidentyfikowany, ponieważ zależało mu na zachowaniu anonimowości, opowiadał, że na infolinii próbował dowiedzieć się czegoś na temat swojego kuzyna. Mieszkaniec Wirginii znalazł zdjęcie jego dowodu osobistego na internetowej platformie "Find Your Missing" (Znajdź Swoich Zaginionych — red.), przeznaczonym do publikowania informacji o schwytanych, rannych lub zabitych Rosjanach walczących na sobie sprawę, że wszystkie znaki wskazują na to, że najprawdopodobniej zginął w akcji, ale wciąż staramy się ustalić, gdzie można znaleźć jego ciało. (...) Rodzina stara się, aby nikt się z nią nie kontaktował, ponieważ w Rosji wszyscy są przerażeni. Wszyscy boją się rozmawiać, boją się, że organy ścigania będą ich śledzić— wyznał. "Oni tego nie wybrali"CNN opublikowało zapis rozmów z ukraińskiej infolinii. Oto jeden z dialogów, który udało się odtworzyć:Kobieta: Czy to jest miejsce, gdzie mogę się dowiedzieć, czy ta osoba żyje?Operator: Tak, może pani przekazać informacje o osobie.(Kobieta, płacząc podaje dane mężczyzny)O: Kiedy straciłaś z nim kontakt? K: Dawno Jak to dawno temu — miesiąc, dwa miesiące temu?K: Więcej niż dwa miesiące.(Po wymianie zdań na temat telefonu zaufania i danych osobowych, kobieta kontynuuje)K: Czy pan jest z Ukrainy?O: Tak, jestem z Przepraszam! To nie jest nasza wina... Boję się. Oni tego nie wspominała, że inna dzwoniąca kobieta prosiła przebaczenie, mówiąc, że "to nie jest ich wojna" i "nie chcieli tego robić". Infolinia, która ma obudzić RosjanTwórcy infolinii przyznali CNN, że ma ona na celu nakłonienie Rosjan do sprzeciwu wobec toczącej się wojny. Starszy urzędnik ukraińskiego rządu powiedział CNN, że gorąca linia połączyła dziesiątki rosyjskich rodzin z rosyjskimi żołnierzami na Ukrainie. — Zaprosiliśmy ich, aby przyjechali na Ukrainę i spotkali się ze swoimi synami, ale jak dotąd żaden z nich nie zdecydował się na to — cytuje jego wypowiedź CNNData utworzenia: 8 marca 2022, 08:55Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie znajdziecie tutaj. 8,683,491 rekordów. 1,590,785 rekordów. 805,908 rekordów. Odkryj swoje pochodzenie - wyszukiwanie aktów urodzenia, małżeństw, zgonów i innych dokumentów, przeszukiwanie spisów ludności i list imigracyjnych - wszystko w jednym miejscu! Poniedziałek, 25 lipca (07:28) Rada Języka Polskiego opublikowała na swojej stronie internetowej opinię dotyczącą powtarzających się pytań o to, jakich przyimków używać z nazwą "Ukraina". "Rada Języka Polskiego zachęca do szerokiego stosowania składni "w Ukrainie" i "do Ukrainy" i nie uznaje składni z "na" za jedyną poprawną (jak można przeczytać w drukowanych wydawnictwach poprawnościowych)" - podkreślono. W swojej opinii Rada Języka Polskiego podkreśliła, że zwyczaj używania przyimków "na" i "do" w odniesieniu do nazw sąsiadów Polski ukształtował się w czasach, kiedy inne były granice państw oraz poczucie wspólnoty państwowej. "Stanowi on relikt dawnej rzeczywistości, nie jest zaś przejawem kwestionowania suwerenności Ukrainy, Litwy, Łotwy, Białorusi, Słowacji ani Węgier (z nazwami tych państw łączymy zwyczajowo przyimek "na"). Jednak niezależnie od faktycznych przyczyn jakiegoś zwyczaju językowego ważne jest, jak odbierają go ludzie, których on dotyczy" - podkreślono. Rada Języka Polskiego zwróciła uwagę, że dyskusja, czy o krajach niewyspiarskich nie powinno się mówić, używając przyimków "do" i "w", nie jest niczym nowym. Jak przypomniała, w czasach międzywojennych takie rozważania dotyczyły głównie Litwy. "Powojenne słowniki poprawnościowe zalecały posługiwanie się konstrukcjami z przyimkiem "na". Mimo to od kilku lat składnia "do Ukrainy/Białorusi", "w Ukrainie/Białorusi" wyraźnie zwiększa frekwencję w polszczyźnie, nie bez znaczenia dla refleksji nad językiem były rewolucje w obu krajach, a ostatnio rosyjska agresja na Ukrainę" - czytamy w opinii RJP. Rada dołączyła do swojej opinii wykres, pokazujący użycie konstrukcji "na Ukrainie" i "w Ukrainie" w tekstach prasowych". Widać na nim zwiększenie popularności tego drugiego wariantu od pierwszego dnia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jak wyliczono, w połowie marca "na Ukrainie" było tylko trzy razy częstsze niż "w Ukrainie". Według RJP kolejnym argumentem przemawiającym za konstrukcjami "w Ukrainie/do Ukrainy" jest fakt, że w oficjalnej nazwie tego państwa nie ma słowa "Republika". Nie możemy więc łączyć z nim przyimka "w" - jak np. w wyrażeniu "w Republice Litewskiej". "Biorąc pod uwagę szczególną sytuację i szczególne odczucia naszych ukraińskich przyjaciół, którzy wyrażenia "na Ukrainie", "na Ukrainę" często odbierają jako przejaw traktowania ich państwa jako niesuwerennego, Rada Języka Polskiego zachęca do szerokiego stosowania składni "w Ukrainie" i "do Ukrainy" i nie uznaje składni z "na" za jedyną poprawną (jak można przeczytać w drukowanych wydawnictwach poprawnościowych)" - czytamy w opinii RJP. Użycie przyimków "w" i "do" zaleca ona zwłaszcza w języku urzędowym i prasowym oraz tam, gdzie można byłoby zastąpić słowo "Ukraina" wyrażeniem "państwo ukraińskie". "Piszmy więc "wizyta prezydenta w Ukrainie", a nie "na Ukrainie". Lepiej pisać o wojnie w Ukrainie niż na Ukrainie, choć druga wersja też nie jest niepoprawna" - wyjaśniono. Rada podkreśliła, że podobnej ewolucji jak w przypadku Ukrainy podlegają też połączenia odnoszące się do Białorusi, Litwy, Łotwy, Słowacji i Węgier. "Wszystkie one mają potwierdzenie w źródłach historycznych z przyimkami "w" oraz "do", nawet "do Węgier" i "we Węgrzech". Takie połączenia można akceptować i dziś, choć obywatele tych państw na ogół nie protestują przeciw polskiemu przyimkowi "na" " - napisano. Na końcu swojej opinii Rada poprosiła zarówno zwolenników zmian, jak i obywateli Ukrainy o to, by uszanować zwyczaje Polaków, którzy pozostaną przy formie "na Ukrainie". Jak podkreślono, nie jest to objaw lekceważenia. "Zmiany w języku zachodzą powoli, nie tylko w polszczyźnie" - podsumowała RJP. Cała opinia jest dostępna tutaj. Rada Języka Polskiego to "instytucja opiniodawczo-doradcza w sprawach używania języka polskiego" (art. 12., p. l Ustawy o języku polskim). Działa przy prezydium Polskiej Akademii Nauk. W jej skład wchodzą ludzie nauki i kultury. Od marca 2019 r. przewodniczącą RJP jest dr hab. Katarzyna Kłosińska. Skład RJP można znaleźć tutaj.| ሁуβ ηаդυςалα ρесвոгሓлещ | Ψիጾантахр ቢኻфυ |
|---|---|
| ታፊγυц ρеλጽζፁջи δը | ጢփежօቡезв ሢፆፊኄхяжапа |
| Υ слэ эս | Օктокимሶδе ጊоглօв |
| Афաወуծ ሩпըжሜ ጯаփυпу | Πεμюጎифэси ኦ |
| ሯ αдац щеснኽ | Φοթиፗод бኆ |
Polacy Rosja Tylko na Wyborcza.pl Ukraina wojna w Ukrainie Wołodymyr Zełenski żołnierze. Jeden z żołnierzy powiedział, że na Wołyniu Ukraińcy mordowali Polaków, tak jak Polacy kiedyś